Dziś rano w serwisie Kampania na żywo został opublikowany artykuł „Przemówienie w Berlinie. Czy był ghost writer”, który dotyka problemu meta danych. Meta dane to informacje dotyczące tworzonych dokumentów
(np. o autorze, firmie). Wielu użytkowników tworzących dokumenty elektroniczne nie zdaje sobie sprawy, że udostępniając innym takie dokumenty udostępnia także
ich meta dane, które mogą zawierać wiele poufnych informacji. Tym razem pech
dotknął Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Autorem tego artykułu jest Przemysław Walasek.
Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wczoraj orzeczenie w sprawie dotyczącej sporu toczącego się przed Sądem Apelacyjnym w Brukseli pomiędzy belgijskim Stowarzyszeniem Autorów, Kompozytorów i Wydawców – SABAM a spółką Scarlet Extended SA świadczącą usługi dostępu do Internetu (C-70/10). Spór koncentruje się wokół możliwości nałożenia na podmiot świadczący tego typu usługi (tzw. access providera) obowiązków zapobiegawczych zmierzających do ograniczenia naruszeń praw autorskich do utworów z repertuaru SABAM. Obowiązki te miałyby, zgodnie z żądaniem SABAM, polegać na ograniczaniu i blokowaniu możliwości wymiany plików naruszających prawa autorskie za pośrednictwem programów peer-to-peer.
Autorką tego artykułu jest Aleksandra Kunkiel-Kryńska, prawnik w kancelarii Wierzbowski Eversheds.
Pisaliśmy niedawno o założeniach projektu rozporządzenia z dnia 11 października 2011 r. w sprawie wspólnego europejskiego prawa sprzedaży (tzw. „Niebieski przycisk”, „Instrument Opcjonalny”). Akcja propagandowa rozporządzenia trwa. Dnia 9-10 listopada miała miejsce w Warszawie międzynarodowa konferencja, która została zatytułowana przez organizatorów (w tym polską Prezydencję oraz Komisję Europejską) „Europejskie Prawo Kontraktowe – znoszenie barier rynku wewnętrznego dla wzrostu”. Mieliśmy przyjemność w niej uczestniczyć.
Autorem tego artykułu jest Przemysław Walasek.
Ograniczenie odpowiedzialności operatorów serwisów społecznościowych (host providerów) za treści umieszczane przez ich użytkowników ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania dzisiejszego Internetu. Podstawą ograniczenia odpowiedzialności jest tytułowy artykuł 14 ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną („uśude”), którego treść – wraz z treścią równie istotnego art. 15 wspomnianej ustawy, rozstrzygającego o braku obowiązku monitorowania treści użytkowników – konsekwentnie przebija się do świadomości prawników. Dlatego też warto zwrócić uwagę na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2011 roku (IV CSK 665/10). Jest to bowiem pierwsze rozstrzygnięcie, w którym Sąd Najwyższy zajął stanowisko w kwestii odpowiedzialności host providera za przechowywane treści na gruncie art. 14 uśude.
Autorem tego wpisu jest Przemysław Walasek.
Zapraszam do lektury mojego artykułu, który ukazał się w wydanym wczoraj 16 numerze magazynu Proseed w dziale Prawo.
Zwięźle i praktycznie o nowych technologiach oraz prawie własności intelektualnej i jego zastosowaniu w sieci.
BLOG ARCHIWALNY