Początek roku akademickiego zbiegł się w czasie ze zmianami w prawie unijnych znaków towarowych. Jest to tzw. druga fala reformy w tej dziedzinie. Pierwsza weszła w życie 23 marca 2016 r. Na pierwszy rzut oka niektóre z nowych rozwiązań mogą wydawać się przewrotowe. Dotyczy to w szczególności zniesienia przesłanki graficznej przedstawialności. Czy oznacza to, że smak ulubionych lodów czy ulubiony zapach wkrótce zostaną objęte ochroną jako znaki towarowe? Niekoniecznie.
Fanów produktów BIO, EKO czy Gluten free na pewno ucieszy fakt wprowadzenia nowej kategorii znaków towarowych UE, tj. znaków certyfikujących. Rozwiązanie to zadowoli przede wszystkim konsumentów podróżujących po Unii Europejskiej, bo pozwoli na ujednolicenie tych oznaczeń na całym jej terytorium. W rezultacie będziemy mogli obdarzyć większym zaufaniem produkty lub usługi opatrzone takim znakiem.
Urząd UE ds. Własności Intelektualnej stara się także wyjść naprzeciw właścicielom praw wyłącznych oraz ich pełnomocnikom, upraszczając kwestie proceduralne. Ma być mniej formalnie, bardziej nowocześnie i ekologicznie.
Bardziej szczegółowo zmiany te omawiam w najnowszym Legal Alercie. Zapraszam do lektury!
Mamy przyjemność być patronem ogólnopolskiego konkursu "IP Challenge", mającego na celu wyłonienie studentów o największej wiedzy z zakresu prawa własności intelektualnej.
Możesz zaprenumerować ten blog. Wpisz adres e-mail, a powiadomienie o nowym wpisie dostaniesz na swoją skrzynkę.
Zwięźle i praktycznie o nowych technologiach oraz prawie własności intelektualnej i jego zastosowaniu w sieci.